Tak, dobrze czytacie! Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować domową wersję snickersa. Przyznam szczerze, że odkąd po raz pierwszy zrobiłam ten przepis, to powtarzam go dosyć regularnie i przekazuje każdemu, kto ma ochotę na coś słodkiego 😉
W tej wersji snickersa znajdziemy orzechy nerkowca, które dodatkowo mogą zapobiec rozwojowi cukrzycy typu 2, co zostało już naukowo udokumentowane. Naukowcy z Uniwersytetu w Montrealu oraz Jaunde udowodnili, że nerkowce stymulują proces wchłaniania glukozy, a co za tym idzie poprawiają wrażliwość tkanek na insulinę. A zatem osoby, które mają insulinooporność również powinny wprowadzić je do diety. Zapobiegają także nadciśnieniu i chorobom serca, sprzyjają redukcji masy ciała i poprawiają funkcjonowanie układu nerwowego – będą idealne dla osób, które się często czymś stresują 😉
No dobra, ale przejdźmy do przepisu!
Składniki:
- Orzechy nerkowca – paczka (100 g)
- Płatki owsiane – szklanka (70-80g)
- Masło orzechowe – 3 łyżeczki (daję moje domowe)
- Daktyle – paczka (100g)
- Czekolada gorzka, min. 70% kakao – 6 kostek
- Słone, prażone orzeszki ziemne – 12 sztuk (SEKRET tego przepisu! Oczywiście możecie pominąć, ale ilość ta jest niewielka i nie wpłynie negatywnie na Wasze zdrowie. Za to jeśli przerzucicie się na domowego snickersa zamiast tego kupnego, to już na pewno wpłynie na Wasze zdrowie i to POZYTYWNIE ;))
UWAGA: Ilość porcji jest ciężka do określenia, gdyż zależy co wybierzecie: mogą to być batoniki, może to być blok do pokrojenia na kawałki, a mogą to być takie małe cukiereczki, z tej ilości wychodzą np. 4 grube batony typu snickers.
Przygotowanie:
Daktyle zalewamy wrzątkiem w jednej misce, a w drugiej wrzątkiem zalewamy orzechy nerkowca. Następnie mielimy płatki owsiane z orzechami nerkowca w blenderze – ma powstać klejąca masa, w razie potrzeby dodajemy wody z moczenia orzechów. Przekładamy do miski.
Do blendera po opłukaniu dajemy daktyle i masło orzechowe, blendujemy na gładką masę przypominającą karmel. W razie potrzeby dodajemy wodę z daktyli.
Na papierze do pieczenia formujemy dowolny kształt z masy z nerkowców. Tym razem zrobiłam batony, ale może to być blok lub małe cukiereczki. Kiedyś wykorzystałam na to foremki od muffin. Wysokość masy powinna mieć około 1 cm. Na to dajemy warstwę karmelu z daktyli i układamy po 3 orzeszki na baton.
Chowamy na godzinę do zamrażarki.
W między czasie rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Po godzinie wyjmujemy nasze batoniki i polewamy czekoladą. Chowamy do lodówki i trzymamy do konsumpcji 😉
Długo Wam w lodówce nie poleżą 😀
I co Wy na taki przepis ? 😉
P.S. Poprzedni przepis na ekspresowe czekoladowe ciasto ze śliwkami znajdziecie TUTAJ 🙂