Kim jestem i dlaczego uważam, że mogę czegoś Cię nauczyć?
Dzień dobry! Jeśli jeszcze się nie znamy, to liczę, że wkrótce będziemy wiedzieć o sobie dużo więcej! Ja mam na imię Monika i jestem dietetykiem oraz psychodietetykiem. Dodatkowo zajmuję się również edukacją kobiet w zakresie social mediów oraz prowadzenia biznesu online, a także… prowadzę swój podcast o sprawach kryminalnych.
Podjęłam decyzję o stworzeniu serii pogadanek na tematy związane z dietetyką, zdrowym odżywianiem, odchudzaniem oraz psychodietetyką, ale nie zamierzam robić tu nudnych wykładów! Będę opowiadać różne anegdoty, takie „z przesłaniem”, przemycać dietetyczne ciekawostki i spróbuję zmienić Twoje podejście do odchudzania, wszelkiego rodzaju zmian i planowania.
A jeśli masz ochotę na konkretną porcję dietetycznej wiedzy, dużo teorii i szczegółowych zagadnień, zapraszam na moje webinary (odbywają się raz na miesiąc lub dwa, zawsze na inny temat).
No to zaczynamy
Nowy rok, stara ja – tak właśnie powinnaś podchodzić do noworocznych planów
Zawsze na przełomie lat, gdy Nowy Rok jest coraz bliżej, w social mediach pojawiają się hasła typu „Nowy rok – nowa ja”. A ja się temu przyglądam i łapię za głowę! Zastanawiasz się, dlaczego? Bo takie podejście prowadzi nas do błędnego koła, które polega mniej więcej na tym, że siadamy z kartką i wypisujemy takie, na przykład, cele: schudnę 15 kg, rzucę palenie, zacznę więcej ćwiczyć, nauczę się angielskiego i tak dalej.
Mnie wtedy na usta ciśnie się pytanie “kogo Ty chcesz oszukać?” Bo przecież Ty okłamujesz siebie! Zastanów się, jak cel „będę więcej ćwiczyć” ma Cię do czegokolwiek zmobilizować?
- Po pierwsze! Co to znaczy więcej?
- Po drugie! Co to znaczy ćwiczyć?
- Po trzecie! Jak, gdzie, kiedy, po co?
Posłużę się tutaj popularną i skuteczną metodą SMART: jeśli cel nie jest konkretny, mierzalny, rozłożony w czasie, możliwy do osiągnięcia i akceptowalny, to nie zostanie osiągnięty. Dlaczego? Bo nie będziemy wiedzieć jak to zrobić!
Jeśli powiem, że schudnę 15 kg, to znaczy, że w jakim czasie osiągnę ten cel? Co zrobię, żeby schudnąć? Jak będę to mierzyć? A co się stanie, jak schudnę tylko 13,5 kg?
Rozumiesz już, o co mi chodzi?

Cel ma być punktem, do którego dążymy, ale to plan robi tutaj całą robotę!
Plan pokazuje nam nie tylko CO robić, ale JAK to robić. Osoby, które już mnie znajdą, dobrze wiedzą, że nie działam na motywacji, ale na samodyscyplinie.
Moje obserwacje potwierdzają, że motywacja opada szybko, najczęściej następnego dnia, po wyjściu z mojego gabinetu, gdy trzeba się zabrać do działania, a nie tylko o nim marzyć. Dlatego właśnie kładę nacisk na samodyscyplinę. Bo to jej zawdzięczamy później swoją wytrwałość. Realizując jakikolwiek cel, dzień po dniu będziemy podejmować po 1000 decyzji, które w efekcie przybliżą lub oddalą nas od niego.
Niestety nie wystarczy raz powiedzieć sobie “będę więcej ćwiczyć” i to się samo zrobi. Codziennie, od nowa trzeba podejmować decyzję, czy dziś poćwiczę, a przy okazji określić jasno – ile, kiedy, jak?. Trzeba powiedzieć sobie, na przykład: dziś pójdę na siłownię i będę przez 45 minut ćwiczyć na rowerku i maszynach siłowych. Trening powtórzę jeszcze 2 razy w tym tygodniu. I to jest właśnie to!
To jest plan, który faktycznie przybliży Cię do osiągnięcia celu.
Skończ postanawiać, zacznij planować. I zrób porządek w głowie.
Kartka przyjmie wszystko! Ale czy my przyjmiemy wszystko? Planując swoje cele, musimy uwzględnić swoje możliwości, nie tylko te czasowe, czy finansowe, ale przede wszystkim swoją pojemność w głowie. Czasami droga do osiągnięcia celu musi się zacząć od porządków, które wydają się nie mieć nic wspólnego z naszymi zamierzeniami, ale…mają ogromne znaczenie!
Jakie? O tym opowiadam w kolejnym odcinku.
Podsumowując,
- Nie postanawiaj, ale planuj;
- Nie działaj na motywacji, ale na samodyscyplinie;
- Zastanów się, czy cele są faktycznie możliwe do zrealizowania.
Zapamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak „Nowy Rok, nowa ja”. Jesteśmy wciąż tymi samymi osobami, ale możemy podjąć inne decyzje. I dzięki temu dokonać zmiany, która jest procesem rozłożonym w czasie, którą trzeba podejmować krok po kroku.
Dziękuję za uwagę i zapraszam do kolejnego odcinka psychodietetycznych pogadanek
Jeśli masz jakieś pytania albo wątpliwości, napisz do mnie, albo zostaw komentarz – z przyjemnością odpowiem, wytłumaczę, rozwinę temat
A jeśli jednym z Twoich planów na nowy rok jest odchudzanie, zdrowe odżywianie lub zmiana stylu życia..
To zapraszam Cię na początek do miesięcznej współpracy ze mną 🙂 Co ona obejmuje?
- możliwość pozostawania w kontakcie online przez miesiąc (30 dni),
- szczegółowy wywiad żywieniowy i zdrowotny,
- analizę aktualnych wyników badań,
- analizę 3-dniowego bieżącego notowania spożywanych posiłków,
- ocenę stanu zdrowia poprzez wywiad,
- indywidualne zalecenia żywieniowe z uwzględnieniem stanu zdrowia, stylu życia, preferencji i możliwości,
- indywidualnie dobraną suplementację,
- propozycje zmiany nawyków żywieniowych,
- 7 dniowy jadłospis z przepisami do powtarzania przez miesiąc,
- możliwość wyboru liczby posiłków i rodzaju diety (tradycyjne, wegetariańskie, wegańskie),
- przegląd wszystkich posiłków (wygodny do powieszenia na lodówce),
- listę zakupów,
- szczegółową rozpiskę przepisów (składniki, ich ilości, sposób przygotowania, ilość porcji),
- możliwe zamienniki dla wielu potraw,
- uwzględnienie tylko tych składników, które lubisz i możesz spożywać (na podstawie wywiadu żywieniowego),
- dopasowanie energii, składników odżywczych i produktów pod Twój aktualny stan zdrowia,
- raport do wypełnienia na koniec każdego miesiąca współpracy.
#dietetyka #psychodietetyka #pogadanki #postanowienia #planowanie #nowyrok